Szefowa niemieckiego rządu wyraziła w Berlinie zaniepokojenie z powodu sytuacji w Iranie. Od władz w Teheranie zażądała dokładnych informacji na temat przebiegu wyborów prezydenckich oraz zajść, do których doszło w ich następstwie. Merkel powiedziała, że oczekuje również "przejrzystego" zbadania licznych zarzutów dotyczących fałszerstw wyborczych.
Wcześniej reakcję władz Iranu na demonstracje przeciwników prezydenta Mahmuda Ahmedineżada skrytykował szef niemieckiej dyplomacji. Frank-Walter Steinmeier powiedział, że przemocy, jaką zastosowały irańskie siły bezpieczeństwa wobec protestujących, nie można zaakceptować. Niemiecki MSZ wezwał też irańskiego ambasadora w Berlinie do złożenia wyjaśnień.