Zdaniem tygodnika "Der Spiegel", decyzja Tuska na dłuższą metę może okazać się mądrym posunięciem. Rezygnacja ze startu w wyborach prezydenckich nie oznacza, że popularny polityk pogrzebał ambitne plany swojej kariery - pisze "Spiegel". Tygodnik zaznacza, że Donald Tusk uchodzi za polityka, który strategicznie rozważa każdy krok.
Także "Frankfurter Allgemeine Zeitung" uważa, że kancelaria premiera jest bardziej odpowiednim miejscem dla polityka silnej ręki, jakim - zdaniem dziennika - jest Donald Tusk. Tym bardziej, że - jak pisze w komentarzu agencja prasowa DPA - to premier odgrywa kluczową rolę w polskim systemie politycznym.
W Polsce prezydent ma wprawdzie więcej kompetencji niż w Niemczech, w tym prawo do blokowania ustaw, ale jego możliwości aktywnego kształtowania polityki są znikome - tłumaczy DPA.
Wszyscy komentatorzy podkreślają, że premier Tusk byłby faworytem wyborów prezydenckich, ale ich wynik nie był przesądzony. Jak napisała DPA, wielu Polaków czekało na powtórkę pojedynku Tusk-Kaczyński sprzed pięciu lat.