Osoby niewidome domagają się wprowadzenia wypukłych kart wyborczych. Według niewidomych funkcja pełnomocnika, przy pomocy którego mogą obecnie oddać głos w wyborach prezydenckich, nie jest w pełni komfortowa.
Prezes fundacji Szansa dla Niewidomych Marek Kalbarczyk podkreśla, że niewidomi podczas wyborów nie mogą w pełni wykorzystać swojego prawa wyborczego, ponieważ często nie są w pełni przekonani, że pełnomocnik wybrał zgodnie z wolą niewidomego. Zdaniem Marka Kalbarczyka podczas głosowania powinny być dostępne dla osób niewidomych karty wypukłe, opisane alfabetem Braillea z odpowiednio zaznaczonymi miejscami do postawienia znaku.
Marek Kalbarczyk zapowiedział, że złoży wniosek do Państwowej Komisji Wyborczej o wprowadzenie takich kart wyborczych już podczas najbliższych wyborów samorządowych i parlamentarnych.
W Polsce jest około 80 tysięcy niewidomych.
