Izba podkreśla, że brak informacji utrudni policjantom rozpoznawanie osób, które mogą stwarzać zagrożenie podczas Euro. Problemy będą mieli również organizatorzy, którzy nie będą w stanie zabronić wstępu na mecze osobom z zakazem stadionowym.
Brak rejestru uniemożliwi również przestrzeganie przepisów organizatora mistrzostw, którym jest UEFA. Regulamin tej organizacji przewiduje, że osoby z zakazem stadionowym nie będą wpuszczane na stadiony i będą zmuszone zwrócić bilet.
NIK uważa, że istnieją jeszcze szanse stworzenia rejestru przed Euro 2012, tak aby organizatorzy i policja mogli zapewnić bezpieczeństwo kibicom i mieszkańcom miast.
IAR