Nowy minister jest prawnikiem i bliskim współpracownikiem Lecha Kaczyńskiego. W ostatnim czasie był szefem jego kancelarii, a wcześniej przez ponad pół roku wiceministrem obrony. Media donosiły wówczas o jego konflikcie z ministrem Radosławem Sikorskim. Kiedy Sikorski zapowiadał, że polska armia będzie w pełni zawodowa, Szczygło mówił o powszechnym poborze do wojska. To właśnie Szczygło miał być też autorem pomysłu o przywróceniu do armii korpusów wychowawców.
Poprzedni minister Radosław Sikorski podał się do dymisji 2 dni temu po konflikcie z Antonim Macierewiczem. Argumentował, że nie będzie w stanie wziąć odpowiedzialności za działalność w Afganistanie kierowanego przez Macierewicza kontrwywiadu wojskowego, a tym samym za bezpieczeństwo polskich żołnierzy biorących udział w tej misji.
Już w kilka godzin po dymisji Sikorskiego Aleksander Szczygło zapowiedział, że będzie kontynuował jego reformy. Zadeklarował też, że osobiście sprawdzi stan przygotowań kontrwywiadu do misji w Afganistanie.
