Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nycz o ks. Królu: Zasłużył na Panteon Wielkich Polaków

0
Podziel się:

W warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej pochowano księdza infułata Zdzisława Króla. To drugi pogrzeb kapłana, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Jego ciało zostało zamienione z inną ofiarą, co potwierdziła niedawna ekshumacja.
Żegnając Zdzisława Króla kardynał Kazimierz Nycz powiedział, że kapłan nareszcie spocznie tam, gdzie powinien - w Panteonie Wielkich Polaków. Kapłan zasłużył na to nie dlatego, że zginął w Smoleńsku i nie dlatego, że był warszawskim księdzem, ale ponieważ całe życie wyróżniał się swoim postępowaniem - podkreślił metropolita warszawski.
Kardynał Nycz przypomniał, że tragicznie zmarły ksiądz przez całe życie pamiętał o potrzebujących. Prowadził działalność charytatywną współpracując z Caritasem, w okresie stanu wojennego odwiedzał internowanych i więzionych oraz ich rodziny.
Osoby, które przyszły pożegnać księdza, wspominały, że był niezwykle życzliwy. Padały określenia "wspaniały", "ciepły" i "przyjaciel".
Ksiądz Zdzisław Król to były kapelan Warszawskiej Rodziny Katyńskiej, doktor prawa kanonicznego, postulator procesu beatyfikacyjnego księdza Jerzego Popiełuszki.
Ciało księdza i innej ofiary katastrofy smoleńskiej ekshumowano 12 listopada. Zleciła to Naczelna Prokuratura Wojskowa, z powodu podejrzeń, że doszło do zamiany ciał. Okazało się, że ciało księdza Króla zostało złożone w niewłaściwym grobie. "Doszło do błędnego oznaczenia ciał i stało się to w Moskwie" - powiedział pułkownik Zbigniew Rzepa.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)