ńców praw człowieka z Finlandii, Danii, Niemiec i Holandii przyjedzie na Białoruś, by opracować raport na temat przestrzegania praw człowieka w tym kraju. Dokument będzie miał wpływ na decyzję Unii Europejskiej w sprawie sankcji wizowych dla białoruskich urzędników.
Bruksela zawiesiła sankcje wobec białoruskich polityków na pół roku w październiku 2008 roku. W marcu państwa członkowskie Wspólnoty podejmą decyzję, czy termin ten zostanie przedłużony. Jednym z podstawowych warunków pozytywnej dla Białorusi decyzji było zaprzestanie łamania praw człowieka w tym kraju.
Przybywający z trzydniową wizytą do Mińska obrońcy praw człowieka zamierzają między innymi zapytać, dlaczego na Białorusi są kolejni więźniowie polityczni i dlaczego milicja brutalnie rozpędziła trzy pokojowe demonstracje opozycji. Liderzy opozycji chcą, aby obrońcy praw człowieka zapoznali się z sytuacją na rynku mediów i wzięli w obronę młodzieżowych działaczy przymusowo wcielanych do wojska.