*Od dziś we wszystkich krajach Unii Europejskiej każdy podróżujący autobusem i mikrobusem musi mieć zapięty pas bezpieczeństwa. *
Komisja Europejska chce, by pasażerowie wszystkich pojazdów musieli zapinać pasy, a nie jak dotąd tylko samochodów poniżej 3 i pół tony. Podkreśla, że brak zapiętych pasów bezpieczeństwa jest jedną z przyczyn śmiertelnych wypadków na drogach.
Problem w tym, że w większości autobusów poruszających się po naszych drogach, nie można zapiąć pasów, bo ich po prostu nie ma. Przepis
lekceważą zarówno właściciele firm przewozowych. Dla pasażerów jest to kolejny martwy przepis.
Policja ostrzega, że od dziś będzie wypisywać mandaty kierowcom autobusów, w których są zamontowane pasy, a pasażerowie nie będą z nich korzystać. Kierowcy starszych autobusów będą tylko upominani.
Kierowca autobusu, który przywiózł dziś wycieczkę do warszawskiego ZOO, mówi, że przepisy zna, ale pasów w autobusie nie ma zamiaru instalować.
Obowiązek zapinania pasów dotyczy wszystkich pasażerów, oprócz kobiet w
ciąży i osób posiadających zaświadczenie lekarskie stwierdzające chorobę uniemożliwiająca jazdę w zapiętych pasach. Nowa dyrektywa zaostrza też przepisy dotyczące przewożenia dzieci. Foteliki dostosowane do ich wagi i wzrostu muszą być w każdym samochodzie. Poza tym, od dziś, nie można wozić dzieci w fotelikach na przednim siedzeniu chyba, że została wyłączona poduszka powietrzna. 12 krajów poinformowało Komisję Europejską, że wdrożyło już do swojego prawa nową dyrektywę. W tej grupie jest Polska.