Ojciec Rydzyk przeprosił wszystkich, którzy poczuli się dotknięci wypowiedziami "jednego z najbardziej znanych polskich felietonistów". Chodzi o antysemicki felieton Stanisława Michalkiewicza, w którym użył on sformułowania "przedsiębiorstwo holokaust".
Jednocześnie redemptorysta mówił, że nie wprowadzi na antenie cenzury, a mikrofon rozgłośni pozostanie otwarty. "Liberalnym mediom" zarzucił kampanię oszczerstw i zmasowany atak na Radio Maryja. Odniósł się w ten sposób także do informacji Gazety Wyborczej o pieniądzach, jakie redemptoryści stracili inwestując przed laty w przedsiębiorstwo ESPEBEPE oraz w gazetę Ilustrowany Kurier Polski.
"Przebaczamy wszystkim czyniącym nam zło, i również prosimy o przebaczenie naszych popełnionych błędów" - mówił ojciec Rydzyk.