Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie negatywnie ocenia decyzję ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza o odwołaniu doktora Andrzeja Włodarczyka z funkcji dyrektora Instytutu Reumatologii. W oświadczeniu Rada napisała, że przedstawione powody dymisji - zarzut zaprzestania udzielania przez Instytut świadczeń zdrowotnych - są niezgodne z prawdą.
Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie dodaje, że w Polsce panuje "drastyczny niedobór pieniędzy na leczenie pacjentów i fatalna organizacja systemu ochrony zdrowia z monopolem i bezkarnością NFZ". Dyrektor Instytutu Reumatologii, doktor Andrzej Włodarczyk,. który o tym publicznie powiedział, został zwolniony z pracy - czytamy w oświadczeniu.
Okręgowa Rada Lekarska w Warszawie przypomina, że opublikowane ostatnio wskaźniki Eurostatu sytuują Polskę na szarym końcu Europy pod względem organizacji opieki medycznej. Także większość Polaków w sondażach wyraża o niej negatywną opinię.
Według Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej, Bartosz Arłukowicz jako minister nie zaproponował żadnych rozwiązań, mogących poprawić sytuację chorych w Polsce. Utrzymywanie obecnej sytuacji służby zdrowia będzie rodziło coraz większe problemy, a zwalnianie dyrektorów szpitali, zwłaszcza tych, którzy mają odwagę o tym mówić - problemów nie rozwiąże - napisano w oświadczeniu.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz podjął decyzję o zdymisjonowaniu Andrzeja Włodarczyka, gdyż, jak tłumaczył, dyrektor Instytutu straszył pacjentów zapowiedziami o wstrzymaniu planowych przyjęć do szpitala w przyszłym roku. Przyczyną miało być zadłużenie i związana z nim niewystarczająca ilość pieniędzy.
Dyrektor Andrzej Włodarczyk nie zgadza się z uzasadnieniem swojego odwołania. Zarzuty ministra uznał za bezzasadne i zapowiedział, że odwoła się do sądu pracy.
IAR
