W powiecie olsztyńskim jest około dwustu rodzin zastępczych. A będzie więcej - zapowiedział starosta olsztyński Mirosław Pampuch. Priorytetem powiatu w zakresie pomocy społecznej są zawodowe rodziny zastępcze i przekształcenie dużych domów dziecka na rzecz placówek rodzinnopodobnych. W takich domach mogłoby mieszkać nie więcej niż 14 osób.
Państwo Pakosz z Trękusa, którzy uczestniczyli w spotkaniu, mają dwójkę własnych dzieci, chłopców. Rok temu do ich rodziny dołączyła półroczna Agnieszka. To jedna z najpiękniejszych i najważniejszych decyzji jaką podjęliśmy - podkreślali szczęśliwi rodzice. Chłopcy zaś chętnie pomagają i bawią się z siostrzyczką.
To historia ze szczęśliwym zakończeniem. Jednak w powiecie olsztyńskim nadal jest dużo dzieci, które czekają na ciepły, rodzinny dom.
