To nie jest zaskoczenie. Po prostu Korea Północna dąży do określenia jej jako państwa atomowego. Łukasz Kulesa z Polskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych uważa, że Koreańczycy chcą ustalić swój potencjał i swoją pozycję negocjacyjną. Dziś w nocy Pjongjang przeprowadził podziemną próbę jądrową.
Łukasz Kulesa uważa, że to może oznaczać zmianę w dyplomacji w stosunku do Korei Północnej. Wtedy dotyczyłoby to nie tego, czy reżim północnokoreański miałby pozbyć sie broni jądrowej, tylko raczej jak ułożyć sobie stosunki z nowym nuklearnym graczem. Do tego dąży Kim Dzong Un.
Kulesa zwraca uważa, że nocna próba jest zagrożeniem, ponieważ był to już trzeci test nuklearny. Do tego trzeba doliczyć incydenty zbrojne skierowane przeciwko Korei Południowej. Dodatkowo dochodzi fakt, że władza Kim Dzong Una nie jest jeszcze skonsolidowana, może się więc okazać, że wojskowi będą namawiać przywódcę do kolejnej prowokacji, w tym zbrojnych, wobec Południa.
Łukasz Kulesa podejrzewa, że zmieni się teraz polityka Korei Południowej w stosunku do swoich sąsiadów z północy. Szczególnie, że nowa prezydent kraju Park Geun Hie zapowiadała wcześniej gotowość większego otwarcia w stosunku do sąsiada. Teraz nie ma innego wyjścia jak większa współpraca - w tym wojskowa - ze Stanami Zjednoczonymi.
Teraz prawdopodobnie ONZ zaostrzy sankcje wobec Korei Północnej. Podobnie też zrobią państwa z regionu. W średniej i długiej perspektywne nieuniknione pojawia się pytanie, czy może nie usiąść z północnym reżimem do rozmów. Szczególnie, że Chiny, które mają sojusz wojskowy z Koreą Północną, mogą powoli tracić cierpliwość. Dotychczas Pekin chronił mniejszego sąsiada przed zdecydowanymi sankcjami. Dochodzą jednak głosy, że Chiny już są zmęczone problemami związanymi z Koreańczykami z północy.
Korea Północna potwierdziła pomyślne przeprowadzenie podziemnej próby atomowej. Władze w Pjongjangu poinformowały, że użyto do tego celu zminiaturyzowanego sprzętu o dużej sile rażenia. Zapewniły, że próbę przeprowadzono w sposób bezpieczny. Wcześniej informowano, że na północy półwyspu wystąpiły wstrząsy, mogące świadczyć o przeprowadzeniu podziemnego testu jądrowego.
Rada Bezpieczeństwa ONZ zaplanowała na dziś nadzwyczajne spotkanie w tej sprawie. Radzie przewodniczy obecnie delegacja Korei Południowej. Członkowie Rady zapowiadali już wcześniej, że będą domagać się przyjęcia rezolucji o nowych sankcjach wobec komunistycznego reżimu w Pjongjangu.
Informacyjna Agencja Radiowa
