Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OPINIA Prof. Kuźniar o Libii

0
Podziel się:

Doradca prezydenta do spraw międzynarodowych, profesor Roman Kuźniar, uważa, że interwencja w Libii zaczęła się przedwcześnie. Profesor powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że nie wiadomo, jakie są cele państw uczestniczących w operacji i trudno powiedzieć, jak się ona potoczy.

Doradca prezydenta powiedział, że cele interwencji wykraczają poza mandat rezolucji Rady Bezpieczeństwa, ale jakie są te cele, można się tylko domyślać. Rezolucja upoważniała bowiem wyłącznie do używania siły w obronie przed atakami wojsk Muammara Kadafiego na ludność cywilną i w celu ustanowienia strefy zakazu lotów. Przeprowadzone w ostatnich godzinach ataki nie miały, zdaniem profesora Kuźniara, związku z postanowieniami rezolucji. Nie wiadomo też, jakie są cele państw uczestniczących w operacji: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji, Kanady i Włoch.
Roman Kuźniar powiedział, że mogła to być próba zastraszenia Muammara Kadafiego i jego reżimu. Jednak libijski dyktator wykazywał gotowość do dialogu, zapraszając obserwatorów ONZ, aby zweryfikowali zgodę Libii na wykonywanie postanowień rezolucji Rady Bezpieczeństwa. Zdaniem doradcy prezydenta, uczestnicy interwencji chcieli zaatakować bez względu na to, jak będzie postępował Kadafi. Roman Kuźniar dodał, że trudno przewidzieć rozwój sytuacji.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)