Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OPIS 3 Sejm -Schetyna - posiedzenie

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna powiedział, że jest technicznie niemożliwe, aby jutro odbyło się nadzwyczajne posiedzenie Sejmu w sprawie raportu MAK-u. O zwołanie takiego posiedzenia apelowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości.

Marszałek Schetyna powiedział na konferencji w Lublinie, że nadzwyczajne posiedzenie odbędzie się najwcześniej w środę, gdy rząd będzie gotowy do przedstawienia pełnej informacji. Poinformował, że jest w trakcie konsultacji z premierem i decyzję podejmie wieczorem lub jutro rano.
Marszałek Schetyna odniósł się także do wniosku Prawa i Sprawiedliwości o przyjęciu uchwały w całości odrzucającej raport MAK-u. Uznał, że nie ma szans ani podstaw, by taka uchwała została przyjęta. "Sejm nie jest stroną przyjmującą raport więc ten wniosek jest bezprzedmiotowy" - powiedział. Dodał, że skonsultuje sie jeszcze w tej sprawie z biurem legislacyjnym. Obiecał też oficjalną odpowiedź PiS na zgłoszony wniosek.

Odnosząc się do raportu Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego marszałek Schetyna powiedział, że nie widzi podstaw do stwierdzenia, że generał Andrzej Błasik podczas lotu prezydenckiego samolotu10 kwietnia do Smoleńska, był pod wpływem alkoholu.
Według ekspertów MAK generał był w kabinie pilotów aż do chwili katastrofy i wywierał presję na dowódcę samolotu. MAK podał również, że we krwi generała Błasika stwierdzono 0,6 promila alkoholu.
''Źle się stało, że ta sprawa stała się symbolem katastrofy i wczorajszego dnia''- powiedział w Lublinie marszałek Schetyna. Dodał, że nie należy akceptować takich opinii tym bardziej, że nie było podstaw, żeby takie informacje znalazły się w raporcie.
Marszałek Schetyna powiedział też, że raport MAK jest niepełny. Nie ma w nim nic na temat strony rosyjskiej. "A wiemy, że sprawy są kontrowersyjne, chociażby unieważnienie zeznań kontrolerów lotu" - powiedział. Grzegorz Schetyna. Jego zdaniem najlepszym pomysłem byłby wspólny raport polsko-rosyjski akceptowany przez obie strony.
Marszałek Sejmu dodał, że powołanie arbitrażu międzynarodowego byłoby ostatecznością i jednocześnie pokazaniem fiaska wspólnej pracy i chęci wspólnych ustaleń.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)