Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OPIS Kair-Fatah-Hamas-rozmowy

0
Podziel się:

Dwa najważniejsze ugrupowania palestyńskie rozpoczęły rozmowy o pojednaniu. Wysłannicy rządzącego na Zachodnim Brzegu Jordanu Fatahu oraz rządzącego Strefą Gazy Hamasu spotkali się w stolic Egiptu, Kairze.

Rozmowy mają doprowadzić do wyłonienia wspólnego rządu. Palestyńczycy mają nadzieję, że dzięki temu łatwiej im będzie walczyć na arenie międzynarodowej o uznanie ich państwa. Jednak poprzednia runda negocjacji nie przyniosła rezultatu, a przed rozpoczęciem spotkania w Kairze wiadomo było, że nie zapadną na nim decyzje w najważniejszych sprawach - takich jak bezpieczeństwo czy utworzenie rządu jedności narodowej.
Mahmoud Labadi z komitetu spraw zagranicznych Fatahu podkreśla jednak w rozmowie z Polskim Radiem, że porozumienie z Hamasem zostanie osiągnięte - niezależnie od tego, jak wiele potrzeba będzie na to czasu. Labadi dodaje, że Palestyńczycy nie mają innego wyboru i muszą się zjednoczyć, bo jeśli będą podzieleni, to nie zdobędą szacunku, a ich państwo nie zostanie uznane przez społeczność międzynarodową. "Rozmowy trwają, a rezultaty są pozytywne. Powoli zmierzamy do zjednoczenia i do utworzenia rządu jedności" - wyjaśnia przedstawiciel władz Autonomii Palestyńskiej. Obu palestyńskim frakcjom zależy na porozumieniu również w związku z zaplanowanymi na maj przyszłego roku wyborami w Autonomii Palestyńskiej.
Mahmoud Khalefa, który mieszkał w Polsce, a teraz pracuje w ministerstwie informacji na Zachodnim Brzegu, podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem, że sami Palestyńczycy są zmęczeni podziałem między swoimi politykami. Khalefa dodaje, że podziały niosą za sobą konkretne utrudnienia w codziennym życiu.
Podział między Fatahem a Hamasem był wyraźnie widoczny między innymi w ostatnich tygodniach. Gdy w październiku prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas składał w ONZ wniosek o uznanie państwa palestyńskiego, Hamas dyskredytował ten krok, podkreślając, że nie ma on żadnego znaczenia. Kilka dni później przedstawiciele Hamasu poinformowali o osiągnięciu porozumienia z Izraelem. W zamian za uwolnienie dla izraelskiego żołnierza Gilada Szalita, wolność odzyskało około tysiąca Palestyńczyków. To wydarzenie zostało odczytane jako jeden z największych sukcesów Hamasu w konfrontacji z Fatahem.
Ewentualny rząd jedności narodowej byłby jednak problemem dla świata zachodniego. Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Europa uznają Hamas za organizację terrorystyczną i już wcześniej zapowiadały, że nie uznają rządu, w którego skład wejdą przedstawiciele tego ugrupowania.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)