Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OPIS "Oburzeni" - protesty

0
Podziel się:

Na całym świecie trwają protesty ruchu "Oburzonych". Ich uczestnicy sprzeciwiają się polityce światowych instytucji finansowych i oszczędnościom zapowiadanym przez rządy.

Kilkaset osób zgromadziło się w Wellington w Nowej Zelandii, a w Sydney w Australii demonstrowały 2 tysiące ludzi, wśród nich działacze komunistyczni, związkowcy i przedstawiciele grup Aborygenów.
Kilkuset ludzi przeszło ulicami Tokio. W Manili, stolicy Filipin swój sprzeciw wobec zastanego porządku manifestowało kilkadziesiąt osób. W stolicy Tajwanu Tajpej półtora tysiąca osób protestowało przeciwko wzrastającym nierównościom majątkowym. Około 50 osób demonstrowało przed gmachem giełdy w Johannesburgu w Republice Południowej Afryki.
Kilkadziesiąt tysięcy osób uczestniczy w demonstracji w Rzymie. Manifestanci niosą między innymi transparenty z napisami "Tylko jedno rozwiązanie - rewolucja!". Manifestanci przyjechali do Rzymu pociągami i autobusami z całych Włoch. Media przypuszczają, że liczba demonstrantów przekroczy sto tysięcy. "Oburzeni" chcą przemaszerować przez miasto na plac przed Bazyliką świętego Jana na Lateranie.
Prawie tysiąc osób blokuje od rana najsłynniejszy plac w Zurychu, czyli Paradeplatz. To właśnie tam swoje siedziby mają najważniejsze szwajcarskie banki: UBS i Credit Suisse. Protesty zorganizowano także w stolicy Szwajcarii - Bernie oraz w Bazylei i Genewie. Demonstrują przede wszystkim młodzi ludzie, ale także rodziny z dziećmi. Krytykują przede wszystkim politykę wielkich banków i światowy system ekonomiczny. Wiele osób przebrało się na przykład za współczesnego Robin Hooda lub za chodzące banknoty. Niektóre bary wspierają protestujących oferując gratis gorącą kawę.
W Londynie około 300 osób zebrało się koło Katedry świętego Pawła z transparentami "Nie dla cięć!" i "Goldman Sachs jest dziełem diabła". Kordon policji blokuje dostęp do londyńskiej giełdy.
W Madrycie zorganizowano pięć marszów, których uczestnicy spotkają się na Puerta del Sol, gdzie odbędzie się całonocny wiec.
Marsz Oburzonych przechodzi też ulicami Warszawy. Kilkaset młodych osób protestują przeciwko traktowaniu młodzieży na rynku pracy. Manifestujący żądają zmian, jak mówią - nie godzą się, by skutki kryzysu odbiły się na młodych ludziach. Demonstrację organizują licealiści tworzący Porozumienie 15 października. Jak piszą na stronie internetowej, są oburzeni obecną sytuacją w Polsce i rozczarowani tym, co mówią i robią politycy.
Według organizatorów światowych protestów, ludzie wyjdą dziś na ulice 951 miast w 82 krajach.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)