Opolszczyzna-ulewa-straty
Zerwane mosty, zniszczone drogi, szlam na podwórkach i woda w piwnicach - to krajobraz po wczorajszej nawałnicy, która przeszła przez gminę Leśnica na Opolszczyźnie. Liczenie strat potrwa do popołudnia.
Mieszkańcy porządkują swoje podwórka. Pomagają im służby komunalne, wykorzystywany jest sprzęt służący do wywożenia błota popowodziowego. Przy porządkach wspierają się też nawzajem sąsiedzi.
Burmistrz Leśnicy Łukasz Jastrzembski zapewnia, że pomoc otrzymają nawet ci, którzy nie ubezpieczyli swoich mieszkań i posesji. W przypadku osób, które utraciły mienie, pomaga ośrodek pomocy społecznej. Straty muszą być dokładnie udokumentowane. Ci, którym żywioł zniszczył uprawy lub budynki gospodarcze, mogą wnioskować o zwolnienia z podatków.
W niektórych miejscach asfalt jest całkowicie zerwany tak, że uniemożliwia swobodny przejazd, zniszczone są uprawy i podziurawione dachy.
Informacyjna Agencja Radiowa