Atmosfera w Wiedniu robi się coraz bardziej gorąca. Tu właśnie, po raz pierwszy zagrają współgospodarze, Austriacy, których przeciwnikiem będzie Chorwacja. Na ulicach od rana widać kibiców, austriackich i chorwackich w koszulkach reprezentacji. Do meczu przygotowują się w licznych lokalach, gdzie śpiewają piosenki i pozdrawiają przechodniów. Czy nie zaszkodzi to ich gardłom - zobaczymy o 18:00 na stadionie Ernsta Happela.
Niecałe trzy godziny później i nieco dalej, w Klagenfurcie, na stadionie Woerthersee, zagrają Polska i Niemcy.
Właśnie spotkanie tych drużyn od kilku dni podgrzewa krew kibiców. Wczoraj wieczorem w Klagenfurcie nawet wybuchła między nimi bijatyka. Austriackie media nazywają polsko-niemiecki pojedynek "meczem najwyższej gotowości". Podkreślają, że kibicom puszczają nerwy nie tylko z powodu sportowych emocji, lecz prowadzonej w obu krajach wojny brukowców, publikujących kontrowersyjne zdjęcia i teksty. Zwiększona obsada policyjna pilnuje porządku w Klagenfurcie, więc miasto spokojnie czeka na pierwszy gwizdek.
