Raport tych organizacji powstał po sierpniowych i wrześniowych atakach na wspólnoty chrześcijańskie w Pendżabie. W ich wyniku zginęło kilkanaście osób. Wśród ofiar był młody katolik zamordowany najprawdopodobniej w policyjnym areszcie. Pakistańscy obrońcy praw człowieka twierdzą, iż za bezpośrednimi sprawcami antychrześcijańskich pogromów kryją się fanatyczni wyznawcy islamu, pracujący w siłach bezpieczeństwa i policji, którzy wspierają islamskich ekstremistów. Według autorów raportu opieszałość policji w prowadzeniu dochodzeń wobec sprawców pogromów oraz przetrzymywanie spraw w sądach dowodzi, iż służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo mniejszości religijnych nie wykonują właściwie powierzonych im zadań. Organizacje praw człowieka zaapelowały również do władz kraju o wprowadzenie zmian w przepisach nakazujących karanie ludzi podejrzanych o znieważenie Koranu. Ich zdaniem przepisy te pozwalają na fabrykowanie oskarżeń wobec mniejszości religijnych i sprzyjają wzniecaniu waśni.
