O pokój na Bliskim Wschodzie, w Syrii, Iraku, Libii, Egipcie i Libanie oraz za ofiary tragedii u wybrzeży Lampedusy modlił się papież podczas audiencji generalnej w Watykanie. Jej uczestnikom papież przypomniał, dlaczego Kościół jest katolicki, czyli powszechny.
Franciszek mówił, że równo przed rokiem jego poprzednik, Benedykt XVI, po powrocie z Libanu, wprowadził podczas środowych spotkań z pielgrzymami język arabski. Zwracając się do wiernych mówiących tym językiem papież powiedział prosił ich o modlitwę w intencji pokoju na Bliskim Wschodzie: w Syrii, w Iraku, w Egipcie, w Libanie i w Ziemi Świętej, gdzie narodził się Książę Pokoju Jezus Chrystus.
Korzystając z obecności na audiencji biskupów z Etiopii i Erytrei papież podkreślił, że solidaryzuje się z nimi w modlitwie i żałobie po licznych synach ich ziemi, którzy stracili życie w tragedii u brzegów Lampedusy. Wśród pielgrzymów z Polski była grupa lektorów i ministrantów z Gniezna, którą Franciszek powitał szczególnie serdecznie.
IAR
