Waldemar Pawlak był gościem Rady OPZZ. Podkreślił, że tworzenie i utrzymanie miejsc pracy to podstawa by utrzymać wzrost gospodarczy i perspektywy na lepszą przyszłość. "W czasach niepewnych kapitał ma tendencję do ograniczania inwestycji i wolniejszego tworzenia miejsc pracy. Dlatego aktywność państwa - rządu, parlamentu, powinna być skierowana na wspieranie utrzymania tych miejsc pracy i tworzenie nowych"- podkreślił.
Z kolei przewodniczący OPZZ pozytywnie ocenił działania Pawlaka, jego wsparcie dla ruchu związkowego, a także społecznego dialogu Jednak to co - zdaniem szefa OPZZ Jana Guza - niszczy dialog społeczny to spsoób przyjęcia przez rząd, projektu budżetu, bez przeprowadzenia konsultacji w ramach Komisji Trójstronnej.
Pawlak podkreślił jednak, że wczorajsza decyzja rządu była techniczna - jest to jedynie wypełnienie konstytucyjnych terminów. "Również ministrowie nie mieli okazji dyskutować nad tym dokumentem, w nowym parlamencie projekt będzie podlegał szerokiej dyskusji, pewnie też nie obejdzie się bez potrzebnych zmian" - powiedział.
Pawlak poparł podwyższanie poziomu płacy minimalnej. Za słuszne uznał też postulaty OPZZ dotyczące umów o pracę. Jego zdaniem, powinny mieć one charakter trwały.
Waldemar Pawlak pytany czy liczy na poparcie OPZZ odparł, że ważne, by ludzie, którzy mają podobne spojrzenie na sprawy ważne dla ludzi i przedsiębiorców wzajemnie się wspierali.
