piłka nożna - Liga Mistrzów - Real Madryt
Dziś startuje nowy sezon Ligi Mistrzów. Real Madryt rozpoczyna walkę o zdobycie dziesiątego Pucharu Europy. W pierwszym meczu zmierzy się w Turcji z Galatasarayem Stambuł. Real Sociedad podejmie na swoim boisku Szachtar Donieck.
Czy tym razem się uda - pytają hiszpańscy komentatorzy. W 2002 roku Real Madryt wygrał po raz ostatni Ligę Mistrzów.Od tamtej pory walczy o dziesiąty tytuł. Miał go zdobyć z królewską drużyną Jose Mourinho, ale się nie udało. Teraz podobny cel przyświeca Carlo Ancelottiemu. "To nie będzie łatwe, ale sam fakt, że jestem zaangażowany w zdobycie tego pucharu jest dla mnie ogromną motywacją" - zapewniał Ancelotti.
Dzisiejsze starcie będzie wyjątkowo ważnie również dla Ikera Casillasa. Po raz pierwszy od stycznia kapitan Realu Madryt stanie w bramce.
"Pojedynek talentów" - tak określili hiszpańscy komentatorzy mecz Realu Sociedad z Szachtarem Donieck. Trener drużyny z San Sebastian, Jacoba Arrasate wierzy, że jego zespół zaprezentuje ten sam poziom, co podczas rozgrywek eliminacyjnych. Arrasate zapowiedział, że Real Sociedad postara się utrudnić - jak to określił - radosną grę zespołu z Ukrainy.
Naczelna Redakcja Sportowa PR/ E. Wysocka/ d/ mg
