Siedemnasta kolejka włoskiej ekstraklasy zakończyła rozgrywki roku 2013. W nowy rok kulig serie A wjeżdża z Juventusem na czele, za nim Roma i Napoli
Pozostawione na niedzielny wieczór derby Mediolanu, mecz Inter-Milan, zakończył się zwycięstwem gospodarzy jeden do zera i nie wpłynął na układ tabeli.
Był nawet mniej ciekawy niż można się było spodziewać, a już na pewno mniej pasjonujący od wcześniej rozegranych spotkań. Dość powiedzieć, ze padło w nich ogółem 28 bramek, a cztery z niuch zakończyły się wynikiem cztery do zera lub do jednego.
Cztery jeden wygrał Juventus z Atalantą, zdobywając kolejne trzy punkty i pozostając na bezpieczną odległość pięciu punktów od Rymy, z którą zmierzy się zaraz po nowym roku, dokładnie piątego stycznia. To dziewiąte z kolei zwycięstwo Juventusu i gdyby nie niepowodzenie w Lidze Mistrzów, byłby to najlepszy jak do tej pory sezon turyńskiego klubu od kilku lat.
Roma z kolei cztery do zera rozgromiła Catanię. Cztery do jednego wygrało Torino z Chievo Weroną. Takim samym wreszcie wynikiem zakończył się mecz Hellas Werona-Lazio.
Naczelna Redakcja Sportowa PR / M. Lehnert / d / jk