Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS- PO - gaz łupkowy - Parlament Europejski

0
Podziel się:

Frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów nie będzie składać podpisów pod apelem w Parlamencie Europejskim nawołującym do zaostrzenia wymogów wydobycia gazu łupkowego. Do tej frakcji należą politycy PiS. Dziś na konferencji prasowej prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział , że liczy na premiera Donalda Tuska, by ten na szczycie Partnerstwa Wschodniego wpłynął na podobne stanowisko Europejskiej Partii Ludowej.

Prezes Kaczyński mówił, że przed premierem stoi niepowtarzalna szansa. Jego zdaniem, szczyt Partnerstwa Wschodniego w Warszawie jest okazją, by przekonać kierownictwo Europejskiej Partii Ludowej do tego, by nie głosowała za zaostrzaniem wymogów dotyczących poszukiwania gazu. Zwłaszcza że główną rozgrywającą w tej partii jest przebywająca w Warszawie kanclerz Niemiec Angela Merkel. Prezes PiS powiedział, że liczy na to, iż premier Tusk już dziś bądź jutro ogłosi, że przekonał do tego Europejską Partię Ludową.
W sprawie apelu Jarosław Kaczyńskiego oświadczenie wydał przewodniczący klubu PO-PSL w Parlamencie Europejskim - Jacek Saryusz Wolski. Polityk napisał, że Unia Europejska nie ma podstaw traktatowych, by ingerować w strukturę wykorzystania energii poszczególnych krajów. Według Saryusza - Wolskiego, proszenie o poparcie Kanclerz Angeli Merkel można porównać do sytuacji, w której premier Donald Tusk byłby poproszony o wstawienie się za niemieckimi elektrowniami atomowymi. W oświadczeniu czytamy także, że inicjatywa PiS został przygotowana na użytek kampanii wyborczej..
6 października mija ostateczny termin zbierania podpisów pod dokumentem.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)