Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS-Solidarna Polska-expose

0
Podziel się:

PiS i Solidarna Polska krytykują propozycje przedstawione przez premiera w expose. Według PiS wystąpienie było kolejnym zabiegiem marketingowym i zapowiedzią poszukiwania pieniędzy w płytkich kieszeniach. Według Solidarnej Polski w expose zabrakło remedium na kryzys w 2012 i 2013 roku. Założenie 3 procent PKB to według tej partii mżonka.

Szef Klubu Parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak powiedział, że wystąpienie było gładkie a premier zapowiedział cuda, za które zapłacą rolnicy i emeryci. Mariusz Błaszczak skrytykował też zapowiedź objęcia duchownych powszechnym systemem ubezpieczeń społecznych. To jego zdaniem kolejny etap wojny z Kościołem, która jest ceną płaconą przez premiera Palikotowi za poparcie polityczne w Sejmie.
Według PiS z rządowych planów wynika ponadto, że za kryzys ma zapłacić polska wieś a to oznacza, że pozycja PSL w koalicji jest bardzo słaba i premier będzie - jak powiedział Mariusz Błaszczak - czerpał z tego rezerwuaru. PiS przewiduje też negatywne skutki podniesienia wieku emerytalnego. Spowoduje to - według posła PiS - emigrację ludzi młodych i wzrost bezrobocia, bo ludzie po ukończeniu 50 roku życia już dzisiaj nie mają szans na zdobycie pracy w Polsce.
Zdaniem posłanki z Klubu Solidarna Polska, Beaty Kempy pewne rozwiązania zapowiedziane przez premiera przyniosą skutki dopiero za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Inne, na przykład dotyczące służb mundurowych, zostały potraktowane wybiórczo. W ocenie Beaty Kempy expose było po prostu słabe a jedynym plusem było to, że tym razem nie było - jak to ujęła - "jakiegoś huraganu obietnic".
Wystąpienie Donalda Tuska trwało tylko godzinę, czyli było ponad trzy razy krótsze niż 2007 roku.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)