Prawo i Sprawiedliwość apeluje do Polaków o solidarność z narodem gruzińskim.
PosełPaweł Kowalpodkreślił, że to Rosja przekroczyła granice Gruzji i od kilku dni dokonuje bombardowań różnych punktów na terenie całego państwa a także wprowadziła swoje wojsko do Osetii Południowej. _ Osetia jest cześcią Gruzji a Gruzja nie przekroczyła ani o centymetr swoich granic _ - podkreślił poseł PiS.
Poseł dodał, że jest _ osobiście przerażony _ tym, że ciągle powtarzana jest wersja, że to Gruzja dokonała jakiegoś ataku.Akcja była zdaniem byłego wiceministra spraw zagranicznych od dawna przez Rosję przygotowywana, między innymi doszło do kilku incydentów lotniczych. Jednocześnie prezydent Saakaszwili składał różne propozycje daleko idącej autonomii dla Osetii i Abchazji - przypomniał poseł.
Według Pawła Kowala trzeba stanąć jednoznacznie po stronie tych, którzy są bombardowani, trzeba brać udział w demonstracjach pokojowych i trzeba przygotować się do wielkiej akcji pomocy humanitarnej. _ Nie zgadzamy się na to by strategiczny sojusznik Polski nagle stał się obiektem jawnej agresji, nie zgadzami się na milczenie Europy _ - mówił poseł na konferencji prasowej w Sejmie. Podkreślił, że politycy europejscy powinni jednoznacznie odpowiedzieć czy ich zdaniem Rosja nadal zasługuje na reputację najbliższego partnera stategicznego Unii Europejskiej.
Zdaniem posła Kowala Rosja traktuje konflikt z Gruzją jako jeden z elementów strategii budowania swojego monopolu energetycznegow relacjach z Europą i USA. Poseł PiS zauważył, że Gruzja jest jedynym krajem, przez który można transportować surowce energetyczne z Azji Środkowej niezależnie od Rosji.
_ W sytuacji osłabienia lub poważnych zmian politycznych w Gruzji nie ma mowy o dywersyfikacji dostaw do Polski bo nie da się przetransportować surowców z wybrzeża Morza Kaspijskiego na wybrzeże Morza Czarnego inaczej niż przez Gruzję _- podkreślił polityk PiS.
Poseł przypomniał, że prezydent i premier Polski podjęli już działania w w celu aktywizacji opinii międzynarodowej i zwrócenia uwagi na sytuację w Gruzji. Prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estoni wydali oświadczenie, w którym potępili działania Rosji wymierzone przeciwko suwerennemu państwu.
ZOBACZ TAKŻE: