W
edług
szefa klubu Przemysława Gosiewskiego
,
choć Julia Pitera została powoła
na jedynie
do opracowania rządowego programu walki z korupcją, próbuje nadzorować prace Centralnego Biura Antykorupcyjnego. A to, jak mówi poseł
,
jest
oczywistym
przykładem przekraczani
a
uprawnień przez panią minister.
Posłowie PiS uważają także, że Julia
Pitera mogła także przekroczyć swoje uprawnienia
,
pisząc tajny raport o działalności CBA. Do tej pory zapoznał się z nim jedynie premier i posłowie sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych.
Minister
Pitera odmówiła wglądu do raportu rzecznikowi praw obywatelskich Januszowi Kochanowskiemu, a
także
szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu.