Była minister rozwoju regionalnego stwierdziła, że cięcia inwestycyjne nie przyczyniają się do pobudzenia gospodarki, lecz skutkują jej schłodzeniem. PiS opowiada się za przekazaniem pieniędzy na wielkie inwestycje infrastrukturalne. Gęsicka dodała, że w Narodowym Banku Polski jest 20 miliardów złotych przekazanych ostatnio przez Komisję Europejską właśnie na duże projekty. W jej opinii - rząd powinien wykorzystać te środki, zamiast szukać oszczędności w resortach.
Stanisław Ożóg z sejmowej komisji finansów publicznych twierdzi, że dwumiliardowe oszczędności w ministerstwie obrony narodowej odbiją się na zbrojeniówce. Jego zdaniem - zagrożony jest m.in. program zakupu przez polską armię samolotów Bryza od Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu.