Jej zdaniem, rząd dąży do jak najszybszego przyjęcia budżetu, by zachować dotychczasowe założenia. Projekt budżetu określiła jako propagandowy.
Posłanka skrytykowała też plany prywatyzacyjne rządu, oceniając je jako szkodliwe. Natalli-Świat powiedziała, że założenia rządu, dotyczące uzyskania 12 miliardów złotych z prywatyzacji, oznaczają wyprzedaż majątku publicznego.
Prawu i Sprawiedliwości nie podoba się także plan rządu dotyczący ratowania polskich stoczni. Posłanka tej partii oceniła, że stoczniowcy po wydaniu pieniędzy z odszkodowań za rezygnację z pracy, ustawią się w kolejkach po zasiłek dla bezrobotnych. Dodała, że Polski nie stać na utratę miejsc pracy, tym bardziej, że rząd zakłada wysoki poziom konsumpcji.
Natalli-Świat obawia się także, że firmy państwowe oraz prywatne będą przede wszystkim zwalniać, a nie zatrudniać pracowników. Podała przykład branży meblarskiej, w której nawet jedna piąta pracowników może stracić pracę.