Szef Klubu Parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski zapowiedział, że jego ugrupowanie wykaże, iż w spocie były prawdziwe informacje, a wyrok sądu ma wiele wad prawnych. PiS chce też udowodnić, że sąd popełnił błędy, podczas oceny spotu. Gosiewski wyraził nadzieję, że ostateczny wyrok będzie korzystny dla Prawa i Sprawiedliwości. Pełnomocnik PiS ma do 16.00 czas na złożenie odwołania.
Wczoraj rzecznik Klubu Parlamentarnego Mariusz Błaszczak podtrzymał wszystkie informacje podane w spocie i podkreślił, że były one oparte na doniesieniach najważniejszych gazet.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.