Jak mówi Sławomir Dębski, dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, dokument ma prezentować zagranicznym historykom polski punkt widzenia przedednia wybuchu drugiej wojny światowej. Zaznaczył, że mało który zagraniczny historyk włada językiem polskim.
Współautor opracowania, historyk profesor Wojciech Borodziej podkreśla, że z dokumentów wynika między innymi, że Polska nie podejrzewała zagrożenia ze strony Związku Radzieckiego i nie spodziewała się konsekwencji paktu Ribbentrop-Mołotow. Chodzi o jego tajną część, w której Hitler i Stalin dokonali podziału strefy wpływów.
Publikację otwiera data 24 października 1938 roku. Wtedy to minister spraw zagranicznych III Rzeszy Joachim von Ribbentrop przedstawił ambasadorowi polskiemu w Berlinie Józefowi Lipskiemu propozycję "globalnego rozwiązania" problemów polsko-niemieckich, czyli przyłączenia między innymi Gdańska do III Rzeszy. Datą zamykającą opracowanie jest 30 września 1939 roku, czyli utworzenie emigracyjnego rządu generała Władysława Sikorskiego.
