Plac otoczony jest żelaznymi barierkami. Dostępu do niego blokuje dwa kordony milicji. Jeden z nich udało się demonstrantom przerwać. Doszło do przepychanek. Tłum rozdzielił się na mniejsze grupy. Demonstranci niosą tradycyjne biało - czerwono - białe flagi. Skandują hasła: "Niech żyje Białoruś", "Milicja z narodem" i "Wszystkich nie posadzą". Wśród demonstrantów na razie nie widać jednak liderów opozycji. Przy manifestujących jest coraz więcej funkcjonariuszy sił specjalnych milicji.
W pobliżu Placu pojawiło się 10 ciężarówek z funkcjonariuszami Specnazu. Nie wykluczone, że zostanie wzmocniona ochrona pałacu prezydenckiego.