Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO - Ludwiczuk - przeprosiny

0
Podziel się:

Przepraszam mieszkańców Wałbrzycha, przyjaciół oraz wszystkie osoby, które mogą czuć się dotknięte opublikowaną rozmową z moim udziałem. Moją intencją nie było obrażenie kogokolwiek - napisał na swojej stronei internetowej senator PO Roman Ludwiczuk. "Popełniłem błąd. Taka rozmowa nie powinna mieć nigdy miejsca".

Sztab wyborczy Mirosława Lubińskiego, kandydata na prezydenta Wałbrzycha z Wałbrzyskiej Wspólnoty Samorządowej, zawiadomił wczoraj wałbrzyską prokuraturę o "popełnieniu korupcji politycznej przez senatora PO Romana Ludwiczuka". Senator miał proponować pełnomocnikowi sztabu wyborczego Lubińskiego Longinowi Rosiakowi stanowisko wicestarosty wałbrzyskiego, a jego żonie pracę w jednej ze spółek miejskich oraz atrakcyjny wyjazd na wakacje, jeśli ten przejdzie na jego stronę.
Ludwiczuk napisał także w liście otwartym: "Jednocześnie ze smutkiem przyjąłem informację, że Longin Rosiak, będący pełnomocnikiem wyborczym kandydata na Prezydenta Mirosława Lubińskiego, wykorzystał moje zaufanie i podstępnie nagrał naszą prywatną rozmowę, aby w celach politycznych i wyborczych zdyskredytować moją osobę w oczach Wałbrzyszan.
Dołożę wszelkich starań, aby przed statutowymi organami mojej partii jednoznacznie wyjaśnić cały kontekst i intencje rozmowy, włącznie z fragmentami, które Longin Rosiak celowo pominął w nagraniu".

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)