Inna wizja reformy zdrowia to zdaniem Bolesława Piechy przyczyna wniosku PO o odwołanie go z funkcji szefa sejmowej komisji zdrowia. Platforma Obywatelska zarzuca przewodniczącemu, że opóźnia i utrudnia prace komisji. Dla byłego wiceministra argumentacja PO jest polityczna i ma na celu przeforsowanie poprawek do ustaw zdrowotnych zaproponowanych przez rząd.
Posłanka Elżbieta Łukacijewska z PO powiedziała, że były wiceministrer zdrowia zachowuje się jak "przewodniczący PiS", a nie jak szef komisji wybrany przez wszystkich posłów.
Elżbieta Łukacijewska zastrzegła, że wniosek nie ma nic wspólnego z pakietem ustaw zdrowotnych. Poseł Damian Raczkowski z uznaniem wypowiedział się o wiedzy Blesława Piechy o ochronie zdrowia, ale dodał, że prowadził on posiedzenia komisji w niewłaściwy sposób.
Posłowie PiS uznali wniosek za skandaliczny. Poseł Tadeusz Cymański zwrócił uwagę, że jeśli PO oskarża Bolesława Piechę o łamanie zasad kultury i regulaminu, to najpierw powinna złożyć skargę do komisji etyki, a nie od razu go odwoływać. Wzywał by po wczorajszym starciu prezydenta i premiera w Brukseli nie dolewać oliwy do ognia.
Z kolei posłanka Jolanta Szczypińska uznała uzasadnienie wniosku za śmieszne. Podczas posiedzenia komisji wzywała posłów PO by przyznali tak jak Donald Tusk, który powiedział, że nie potrzebuje prezydenta, że nie potrzebują ani obywateli ani opozycji. Szczypińska powtórzyła, że jedynym powodem, dla którego PO chce odwołać Piechę, jest jego sprzeciw wobec obligatoryjnego przekształcenia szpitali w spółki prawa handlowego.
Posunięcie PO nie spodobało się także posłom lewicy. Marek Balicki proponował, by najpierw zakończyć pracę nad ustawami zdrowotnymi a potem zmieniać przewodniczącego. Inny poseł powiedział, że Lewica nie będzie wdawać się w awantury między PO i PiS i nie wieżmie udziału w głosowaniu nad wnioskiem.
Nie wiadomo czy odbędzie się dzisiaj głosowanie nad odwołaniem przewodniczącego Piechy, ponieważ według posłów PiS byłoby to niezgodne z regulaminem Sejmu.
Komisja będzie pracować także jutro nad poprawkami do pakietu zdrowotnego. Beata Małecka-Libera, wiceprzewodnicząca komisji zdrowia i kandydatka PO na przewodniczącą poinformowała, że trzecie czytanie ustaw zdrowotnych zostanie przełozone na przyszły tydzień. Poprawki do ustawy o zoz-ach dotyczące oddłużenia szpitali muszą zostać zaopiniowane przez UKiE w sprawie zgodności z prawem unijnym.