Kuryłowicz był wyjątkowym człowiekiem i mistrzem - podkreślała jedna z jego studentek Magdalena Pawlak. Mówiła, że właśnie miała się bronić, a on jako jej promotor zabrał ją na pokład swojego samolotu, by zobaczyła miejsca z jej dyplomu. Stefan Kuryłowicz był znanym architektem, a prywatnie był dobrym człowiekiem - wspominali jego bliscy, podkreślając jego solidność i oddanie dla innych.
Stefan Kuryłowicz był jednym z najbardziej znanych współczesnych architektów, który miał ogromny wpływ na wizerunek architektoniczny współczesnej Warszawy. Zaprojektował między innymi: biurowiec PLL LOT, centrum finansowe Focus Filtrowa, wieżę biurową u zbiegu Królewskiej i Marszałkowskiej, biurowiec Wolf Nullo w sąsiedztwie Sejmu i biurowiec Prosta Tower z wysoką na 70 metrów łagodnie wygiętą betonową kratownicą stanowiącą jednocześnie rzeźbiarski element i konstrukcję nośną budowli.
Stefan Kuryłowicz był laureatem licznych, prestiżowych nagród. Kilkakrotnie zdobył główną nagrodę Stowarzyszenia Architektów Polskich, był nominowany do nagrody Miesa van der Rohe, w 2009 roku dostał nagrodę ministra kultury za całokształt twórczości. W ubiegłym roku jako jedyny architekt z Europy został wybrany przez sekretarza ONZ do 5-osobowego zespołu architektów, którzy mieli przeprojektować siedzibę ONZ w Nowym Jorku.
Stefan Kuryłowicz oprócz projektowania był miłośnikiem lotów. Samoloty były jego wielką pasją. Zginął dwa tygodnie temu w katastrofie awionetki w Hiszpanii. Na pokładzie maszyny były jeszcze trzy osoby, w tym współpracownik architekta, Jacek Syropolski. Wszyscy należeli do warszawskiego aeroklubu.
