Większość oprogramowania w polskich komputerach jest nielegalna. Z danych Światowego Badania Piractwa Komputerowego wynika, że w zeszłym roku w Polsce aż 54 procent programów komputerowych było używanych nielegalnie. To o 2 procent mniej niż w zeszłym roku, ale wciąż Polska zawyża średnią Unii Europejskiej. Wartość nielegalnego oprogramowania w Polsce jest szacowana na 506 milionów dolarów.
Największym problemem w walce z piractwem komputerowym jest niska świadomość użytkowników komputerów. Bartłomiej Witucki z Business Software Alliance zwraca uwagę również na problem przewlekłości procesów sądowych.
Krzysztof Janiszewski z firmy Microsoft przypomina, że nawet używanie nielegalnego systemu komputerowego lub programu może mieć poważne konsekwencje. Studenci skazani przez sąd na kary pozbawienia wolności w zawieszeniu często ryzykują pracę w dobrej firmie, która wymaga niekaralności.
Przedstawiciele BSA radzą, aby użytkownicy kupowali oryginalne oprogramowanie, a jeśli ich na nie nie stać, wybierali inne legalne, ale bezpłatne programy.
Dużym problemem jest także używanie nielegalnego oprogramowania w firmach. Wciąż wielu polskich przedsiębiorców lekceważy sprawę zakupu oryginalnych programów narażając się na wysokie kary.
