Zaledwie 25 procent Polaków jest pozytywnie nastawionych do imigracji Afrykańczyków do Polski - wynika z sondażu, jaki przeprowadziła pracownia SMG/KRC dla fundacji Afryka Inaczej. Z sondażu wynika też, że Polacy uznają brak tolerancji za naszą cechę narodową.
Paweł Duński z pracowni SMG/KRC wyjaśnia, że Polacy postrzegają Afrykę przez bardzo złe warunki życia na tym kontynencie - głód, epidemie, brak wody. Zdaniem Pawła Duńskiego boimy się jeździć do Afryki uważając, że wszędzie jest niebezpiecznie i brudno.
Zarazem, podkreśla Paweł Duński, nie można powiedzieć, że Polacy są rasistami. Nasz negatywny stosunek wynika bardziej z niewiedzy. Paweł Duński wyjaśnia, że ci, którzy mieli osobiste kontakty z Afrykańczykami, zdecydowane deklarują wobec nich sympatię.
Afrykańczycy mieszkający w Polsce od wielu lat, podkreślają, że stosunek Polaków do mieszkańców Czarnego Lądu zmienia się. Mamadou Diouf z Senegalu, który w Polsce mieszka od 27 lat, podkreśla, że nikogo teraz nie dziwi widok Afrykańczyka na ulicy czy w autobusie.
Makombo z Konga, mieszkający w Polsce od ośmiu lat, chciałby, aby Polacy byli bardziej otwarci na innych. Zaznacza, że będzie to długi proces wymagający zarówno od Polaków jak i przybyszów z Afryki mnóstwa pracy.
Sondaż pokazał też, że blisko 62 procent Polaków nie miałoby nic przeciwko temu, aby przyjaźnić się z Afrykańczykiem lub by Afrykańczyk był ich lekarzem. Ponad 60 procent akceptuje taż Afrykańczyków jako nauczyciela, sąsiada lub kolegę z pracy.
