Wśród zatrzymanych są: informatyk, kierownik kontroli ZUS, nauczyciel, górnik i emerytowany wojskowy. Na razie postawiono zarzuty dziesięciu zatrzymanym. Wobec kolejnych dziesięciu zarzuty są przygotowywane.
W trakcie przeszukań policjanci zarekwirowali między innymi dwa serwery, 116 komputerów i jednostek centralnych, 43 dyski wymienne oraz ponad 5400 płyt CD i DVD. Sprzęt trafił w ręce biegłych z zakresu informatyki, którzy przebadają go pod kątem treści pedofilskich. Od ich opinii zależy, czy będa dalsze zarzuty w tej sprawie.
Na trop przestępców wpadli policjanci z Austrii, którzy monitorowali sieć w poszukiwaniu osób, rozpowszechniających pornografię dziecięcą. To właśnie od nich za pośrednictwem Europolu dotarły do Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji informacje o użytkownikach internetu w Polsce, którzy mogli być zamieszani w ten proceder. Policjanci z Wydziału Zaawansowanych Technologii wnikliwie przeanalizowali zebrany materiał i ustalili ponad 100 internautów w naszym kraju, którzy pobierali pliki z pornografią dziecięcą. Funkcjonariusze z Centralnego Zespołu do Walki z Handlem Ludźmi i Pornografią Dziecięcą zorganizowali operację, która swym zasięgiem objęła całą Polskę. Do wszystkich komend wojewódzkich i Komendy Stołecznej zostały rozesłane dane. Na ich podstawie wytypowano osoby, które mogły rozpowszechniać i udostępniać treści pedofilskie w Internecie.
Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.