Najczęściej są przedstawicielami wolnych zawodów, pracownikami reklamy lub firm public relations, właścicielami niedużych firm, reprezentantami klasy menadżerów.
"Polityka" zwraca uwagę, że pojawienie się młodego singla narodziło się wraz z nadejściem wolnego rynku. Obecnie - zdaniem tygodnika -komercja nie tylko wykorzystuje istnienie tej grupy społecznej, ale w dużej mierze ją tworzy. Do singli kierowane są kampanie reklamowe sugerujące, że emocjonalną pustkę można sobie zrekompensować na przykład kupując odpowiednio atrakcyjny produkt. Jak pisze "Polityka", single stali się bohaterami wielu spotów. Przedstawiani są w atrakcyjnych wnętrzach, luksusowych samochodach, z najnowocześniejszymi gadżetami w dłoniach. Czy rzeczywiście im to wystarcza? Więcej na ten temat w raporcie "Polityki".
"Polityka"/orzechowska/chod.