O granicę martwi się 6 procent ankietowanych. W ocenie Polaków największym problemem jest dążenie niektórych przedwojennych niemieckich właścicieli do odzyskania pozostawionych w Polsce majątków. Na liście problemów na drugim miejscu jest sposób upamiętnienia w Berlinie powojennych przesiedleń.
Autorka opracowania, Agnieszka Łada, zauważa łatwość z jaką politycy i podążające za nimi media, są w stanie zepsuć wzajemne stosunki. Po okresie rządów PiS, pozytywne opinie o ich stanie spadły do najniższego poziomu od roku 2000 - wyniosły 57 procent. Ubiegłoroczna obecność kanclerz Angeli Merkel na uroczystościach rocznicowych na Westerplatte, jej dobre relacje z polskim premierem, zostały natychmiast zauważone przez opinię publiczną. Odsetek pozytywnych ocen gwałtownie wzrósł do 75 procent.
Agnieszka Łada podkreśla, że społeczeństwo nie dzieli się już w tych kwestiach na starych, pamiętających wojnę i nielubiących Niemiec i Niemców oraz na młodych, którym jest wszystko jedno. Badanie wykazało, że na to, co Polacy myślą większy wpływ niż metryka mają politycy i dziennikarze.
Informacyjna Agencja Radiowa