Dziennik pisze, że jeden z pierwszych polskich pilotów wyszkolonych w USA Zbigniew Zawada został odsunięty od lotów właśnie z takich przyczyn. Porucznik Joanna Pieńkowska, rzecznik bazy lotniczej w Krzesinach tłumaczy, że to jednostkowy przypadek. Dziennik "Polska" dowiedział się jednak w Dowództwie Sił Powietrznych, że pułkownik Zawada nie jest pierwszym pilotem, który został odsunięty od lotów z przyczyn zdrowotnych.
W przeszłości zdarzało się, że wyszkoleni za wielkie pieniądze piloci nie przechodzili okresowych badań lekarskich. Byli odsuwani od lotów. Za sterami F-16 zasiadali dopiero, gdy wrócili do zdrowia.
Do Polski dotarły już wszystkie zakupione przez MON amerykańskie F-16. Jest ich 48. Na razie uprawnienia do lotów na nich zdobyło 42 pilotów - pisze dziennik "Polska".
"Polska"/ Informacyjna Agencja Radiowa(IAR)/mf/MagM