Szefem partii został 54-letni przedsiębiorca Piotr Zemelka. W zarządzie znaleźli się też rówieśnik Zemelki Leszek Lacheta, doktor medycyny pracujący jako lekarz w Niemczech, oraz Ryszard Zawadziński, 70-letni emeryt, były mistrz Polski w piłce ręcznej. Zebrali ponad tysiąc podpisów i we wrześniu zarejestrowali partię. Siedziba mieści się w Katowicach, w biurze o powierzchni 12 metrów kwadratowych..
"Polska scena polityczna jest zabetonowana" - mówi dziennikowi "Polska" Piotr Zemelka. "Tworzymy partię nowoczesną, która kiedyś wyprze klasyczne ugrupowania. Nasz wiek i internet? Komputery zawsze mnie interesowały. A sieć to medium uniwersalne jak żadne inne" - dodaje jeden z założycieli Polskiej Partii Internetowej.
Do wyborów samorządowych PPI nie zdążyła się przygotować. Jej celem i sprawdzianem będą przyszłoroczne wybory parlamentarne.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Polska"/kry/magos