Polska dyplomacja forsuje plan objęcia Ukrainy, Gruzji, Mołdawii, Azerbejdżanu i Armenii programem szybkiej akcesji do Unii Europejskiej.
_ Dziennik _ podkreśla, że poufne negocjacje z innymi członkami Wspólnoty trwają już od kilku tygodni. Wczoraj po raz pierwszy pomysł zaprezentował publicznie szef polskiej dyplomacjiRadosław Sikorski. Jego współpracownicy mają nadzieję, że zostanie on przyjęty już w czerwcu, na szczycie przywódców Unii.
Zgodnie ze scenariuszem MSZ, pięć państw miałoby stopniowo przyjąć reguły obowiązujące na jednolitym rynku, w tym swobodę przemieszczania się towarów, usług, kapitału i docelowo także ludzi. Kraje te miałyby docelowo stworzyć silnie zintegrowany z Europą zespół państw, który w przyszłości bardzo łatwo mógłby zostać przyjęty do samej Wspólnoty.
_ Dziennik _ pisze, że projekt poparła Szwecja, przychylnie odnoszą się do niego także Niemcy, Wielka Brytania i nowe kraje Unii z Europy Środkowej. W rozmowach z Francuzami nasi dyplomaci zapowiedzieli, że Warszawa może poprzeć pomysł prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego powołania Unii Śródziemnomorskiej i zacieśnienia stosunków z krajami Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu w zamian za poparcie dla ekspansji na wschód.