Polska i Czechy chcą bezpiecznej żywności. Zapewniali o tym podczas rozmów w Pradze szefowie resortów rolnictwa Stanisław Kalemba i Petr Bendl.
Zdaniem komentatorów dzisiejsze spotkanie ministrów rolnictwa powinno uspokoić czeskie media, które w ostatnim czasie ostro atakowały Polskę za złą żywność. Minister Petr Bendl chce ściślejszej niż dotąd współpracy. Uważa, że powinna ona być lepsza od tej, jaką wyznaczają normy Unii Europejskiej. Dlatego zaproponował wymianę inspektorów weterynaryjnych i sanitarnych, którzy podglądaliby metody pracy w Czechach i Polsce. "Chcemy, aby od dziś zaczął się nowy etap we wzajemnej informacji. Musimy to zrobić w interesie konsumentów i producentów" - stwierdził czeski minister rolnictwa. Natomiast Stanisław Kalemba poinformował, że jego resort przygotowuje nowy sposób na bezpieczną żywność. "W Polsce pracujemy nad utworzeniem jednej agencji żywności z kilku. Ponieważ żywność coraz bardziej krąży po świecie i coraz trudniej jest zidentyfikować, gdzie powstaje źródło zła".
Jeszcze w maju dojdzie do bliższych kontaktów ekspertów służb weterynaryjnych i sanitarnych Polski i Czech.
IAR
