Żółta kartka dla Polski od Komisji Europejskiej w sprawie planu ograniczania nadmiernego deficytu finansów publicznych. Bruksela oceniła polski plan przygotowujący nasz kraj do przyjęcia wspólnej waluty euro i zaapelowała o większy wysiłek w przyszłym roku.
Minister do spraw europejskich Mikołaj Dowgielewicz tłumaczy, że podobne zarzuty można postawić obecnie większości krajów europejskich. "Strefa euro nie spełnia kryteriów wejścia do strefy euro" - zauważa Dowgielewicz. Jego zdaniem deficyt Polski wynika z przyczyn obiektywnych - kryzysu na światowych rynkach. "Najważniejsze to konsekwentnie realizować plan konsolidacji finansów publicznych" - mówi Dowgielewicz.
Program określa sposób redukcji deficytu z ponad 7 procent produktu krajowego brutto poniżej dozwolonego 3-procentowego progu w 2012 roku. Komisja Europejska wytknęła Polsce, że działania przewidziane na przyszły rok są niewystarczające. Największą redukcję przewidziano dopiero za 2 lata, kiedy będzie już po wyborach. Tymczasem- zdaniem Brukseli- Warszawa powinna zmobilizować się już teraz i rozpocząć skuteczną redukcję nadmiernego deficytu.