Polskie Radio informowało wcześniej, że nasz dyplomata może zająć stanowisko zastępcy Catherine Ashton. Wśród kandydatów na to stanowisko wymienia się m.in. ministra do spraw europejskich Mikołaja Dowgielewicza oraz europosła Jacka Saryusza-Wolskiego.
W czasie konferencji prasowej po spotkaniu z Radosławem Sikorskim szefowa unijnej dyplomacji nie chciała mówić o nazwiskach kandydatów na unijnych dyplomatów. Zasugerowała jednak, że Polacy mają szansę na ważne stanowisko. "Chcę, żeby w służbie dyplomatycznej znaleźli się najlepsi urzędnicy. Z zadowoleniem odnotowuję, że Polska zgłosiła bardzo dobrych kandydatów. Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości powiem, że jak dotąd nie wyznaczyłam nikogo na żadne stanowisko, ale już w najbliższych tygodniach będę mianować szefów unijnych misji" - powiedziała Ashton.
Również szef polskiego MSZ Radosław Sikorski nie chciał zdradzać nazwisk zgłoszonych przez Polskę kandydatów. "Mogę tylko stwierdzić, że było to przedmiotem naszej rozmowy w cztery oczy, ale kwestie personalne nienajlepiej nadają się do spekulacji publicznych" - dodał Sikorski.
Szefowa unijnej dyplomacji ma wkrótce wskazać około 30 osób na stanowiska szefów unijnych misji. Po zakończeniu rozmów w Parlamencie Europejskim mają też nastąpić nominacje na inne stanowiska w dyplomacji Unii Europejskiej. Catherine Ashton ma nadzieję, że cały proces nominacji zakończy się w sierpniu.