Polska Orkiestra Radiowa i Chór Polskiego Radia poczuły się zagrożone po informacjach o planowanych zwolnieniach grupowych w Polskim Radiu. Ich obawy podzielają też środowiska artystyczne. Gospodarz spotkania dyrektor Opery Narodowej Janusz Pietkiewicz tłumaczył, że spowodowały to informacje o planowanych zwolnieniach 95 osób ze 113 pracujących w pionie artystycznym.
Muzycy Polskiej Orkiestry Radiowej wystosowali list otwarty do prezydenta, ministrów i wielu instytucji kulturalnych. Jak tłumaczy Adam Bytof - wiolonczelista, który od ponad 15 lat gra w orkiestrze - chcieli zwrócić w ten sposób uwagę na istniejące zagrożenie.
Rzecznik publicznego radia Tadeusz Fredro-Boniecki powtórzył, że Zarząd Polskiego Radia SA nie podjął decyzji o rozwiązaniu Polskiej Orkiestry Radiowej i Chóru Polskiego Radia. Podkreślił, że prowadzone są rozmowy z samorządami, Ministerstwem Kultury, Telwizją Publiczną, Krajową Radą Radiofonii i Telewizji o współfinansowaniu zespołów. Polskiego Radia nie stać bowiem w tej chwili na ich utrzymywanie. Wtórował mu wice-dyrektor Programu Drugiego Polskiego Radia Andrzej Sułek tłumacząc, że wsparcie z zewnątrz jest konieczne. Zarząd Polskiego Radia liczy, że uda się wypracować rozwiązanie jak w przypadku Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach. Niegdyś należała ona do struktur Polskiego Radia, dziś utrzymywana jest z dotacji Ministerstwa Kultury i województwa śląskiego.
