Po zwycięstwie Fyrstenberg i Matkowski zapewnili sobie bezpieczną przewagę nad Wesleyem Moodie i Dickiem Normanem, którzy po porażce już w drugiej rundzie paryskiego turnieju, spadną na dziewiąte miejsce w rankingu.
W meczu z braćmi Bryanami pierwszego seta Polacy wygrali dzięki przełamaniu rywali przy stanie 3:3. Fyrstenberg i Matkowski nie pozwolili sobie na błąd w gemach przy własnym serwisie i po ponad półgodzinnej grze było 6:4.
Druga odsłona meczu to jeszcze bardziej wyrównana gra. Polska para pokazała charakter przy stanie 2:3 i 3:4, kiedy po początkowej przewadze Bryanów udało się odrobić straty i nie przegrać obu gemów. Podobna sytuacja miała miejsce przy wyniku 5:6 - wówczas Fyrstenberg i Matkowski obronili setbola, a zaraz potem wyrównali. W tie-breaku Polacy długo prowadzili, ale pierwszej piłki meczowej nie udało im się wygrać. Po chwili obronili kolejnego w tym secie setbola, a wkrótce cieszyli się ze zwycięstwa 9:7.
W półfniale turnieju BNP Paribas zagrają z Hiszpanami: Marcelem Granollers i Tommy Robredo, którzy pokonali dziś parę Simon Aspelin (Szwecja)/ Paul Hanley (Australia) 6:3, 6:7, 10:7.