Dziś, w drugim dniu świąt Bożego Narodzenia na ulice naszych miast, do kościołów, szpitali, a nawet na policję, ruszą mali misjonarze. To Kolędnicy Misyjni, czyli dzieci zrzeszone w Papieskich Dziełach Misyjnych. Już od kilkunastu lat ci wyjątkowi kolędnicy, z modlitwą i śpiewem odwiedzają nasze domy i instytucje. Towarzyszy temu zbiórka funduszy na dzieci w różnych częściach świata. Tym razem jest to Azja, a konkretnie Wietnam.
W tym kraju Kościół jest prześladowany, a sytuacja dzieci pozostawia wiele do życzenia - podkreśla ksiądz Tomasz Atłas z Papieskich Dzieł Misyjnych. Niektóre z nich żyją na ulicy. Inne mają utrudniony dostęp do edukacji.
Biedne dzieci w Wietnamie nazywa się "dui doi" - pyłem ulicy, mówi siostra s. Anna Nguyen Thi Hong Tham. Franciszkanka z Wietnamu podkreśla w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową, że większość z nich jest niedożywiona. Wiele dzieci sprzedaje losy na loterie, inne zarabiają na czyszczeniu butów. Zarobione pieniądze przekazują rodzicom, ale to nie wystarcza na utrzymanie.
Misyjne kolędowanie potrwa do 6 stycznia. Tego dnia dzieci z Papieskich Dzieł Misyjnych przyłączą się też do organizowanych w całej Polsce Orszaków Trzech Króli.
IAR
