O zakazie sprzedaży alkoholu osobom, które nie ukończyły 18. roku życia ma przypominać rozpoczęta ogólnopolska kampania :"Pozory mylą, dowód nie". W tym roku celem akcji jest zwrócenie uwagi sprzedawców, że dorosły wygląd nie oznacza dojrzałości.
Komisarz Dorota Dąbrowska z Komendy Głównej Policji podkreśliła, że nie zawsze sprzedawcę stać na to, aby poprosić o pokazanie dowodu osobistego. Dlatego zaapelowała do innych osób, które są świadkami, aby reagowały, gdy niepełnoletni kupują alkohol.
Nastolatki często stosują różne sztuczki, aby kupić piwo czy inne napoje wysokoprocentowe. Ubierają się poważnie, proszą o pomoc dorosłego.
Według badań ponad 3/4 sprzedawców deklaruje, że przynajmniej raz w miesiącu osoba niepełnoletnia próbowała u nich kupić alkohol. Jednak tylko jeden procent przyznaje się, że sprzedaje na przykład piwo małoletnim.
Policja przypomina, że sprzedaż alkoholu osobom poniżej 18 roku życia jest przestępstwem, za które grozi grzywna, a nawet utrata koncesji na handel alkoholem.